piątek, 18 maja 2012

Modliwa żaby (3)


„ZAPOMNIAŁEM JAK SIĘ PRZESTAJE"

 Zapytano raz Andrew Carnegie'ego, jednego z najbogatszych ludzi na świecie: „Czyż nie mógł pan w pewnej chwili przestać, skoro miał pan zawsze dużo więcej, niż było panu potrzeba?"
Odpowiedział: „Tak, to prawda”. Ale nie potrafiłem przestać. Zapomniałem, jak się to robi".

Wielu obawia się, że jeśli się zatrzyma, żeby pomyśleć i zastanowić się, może nie być w stanie znowu ruszyć.

PRZYJRZEĆ SIĘ SŁAWNEJ WYSPIE


Staruszek przeżył większość swego życia na wyspie, którą uważano za jedną z najpiękniejszych na świecie. Kiedy po przejściu na emeryturę przeniósł się do dużego miasta, ktoś do niego powiedział: „Musiało być wspaniale mieszkać przez tyle lat na wyspie uważanej za jeden z cudów świata".
Staruszek pomyślał nad tym, a potem powiedział: „Cóż, prawdę mówiąc, gdybym wiedział, że jest tak sławna, to bym się jej przyjrzał".
Nie trzeba ludzi uczyć, jak mają patrzeć. Wystarczy ich ocalić od szkół, które ich zaślepiają.

***

DZIECI WHISTLERA

We wczesnych latach pięćdziesiątych XIX wieku malarz amerykański, James McNeill Whistler, przebywał krótko — i bez powodzenia akademickiego — w West Point, Akademii Wojskowej Stanów Zjednoczonych. Według opowiadania, kiedy zadano mu narysowanie mostu, narysował romantyczny most z kamienia, razem z trawiastymi brzegami i dwójką małych dzieci łowiących z niego ryby.
„Proszę usunąć te dzieci z mostu!" powiedział wykładowca. „To jest ćwiczenie z inżynierii".
Whistler usunął dzieci z mostu, narysował je łowiące z brzegu rzeki i ponownie przedłożył rysunek. Nauczyciel wściekły wrzasnął: „Powiedziałem ci, żebyś usunął te dzieci. Wymaż je zupełnie z rysunku!"
Jednakże chęć tworzenia była w Whistlerze zbyt silna. Na następnej wersji dzieci zostały faktycznie „zupełnie wymazane z rysunku". Zostały pochowane pod dwoma małymi nagrobkami na brzegu rzeki.
-"Modlitwa żaby" - Anthony De Mello

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz